25 maja 2009

Po Democampie

Jak pewnie wiecie w zeszły weekend wybrałem się na Democamp do Poznania. Początkowo planowałem wybrać się na całe dwa dni, ale doszedłem do wniosku, że najciekawsze dla mnie rzeczy będą w niedzielę. Chciałem się dokładnie dowiedzieć jaka jest formuła tego wydarzenia, a dokładniej chodziło mi o poznanie formy prezentacji poszczególnych startupów.

W tym roku obsada jury była międzynarodowa. W gronie oceniających pojawili się przedstawiciele firm typu Venture Capitals pragnących ewentualnie zainwestować w jakiś dobrze rokujący projekt.
Prezentacje startupów odbywały się w języku angielskim. Trwały one po 7 minut. Następnie jury zadawało pytania związane z planem biznesowym, aktualną dochodowością projektu i planach jego rozwoju. Możliwość zadawania pytań mieli również widzowie. Odbywało się to za pomocą Flakera. Powinienem również wspomnieć, że festiwal startupów ( ??? ) można było oglądać w czasie rzeczywistym poprzez Internet. Co się tyczy samych startupów, to były one dość zróżnicowane. Jest jednak pewna tendencja do powielania zachodnich pomysłów. BTW czy Polakom brakuje kreatywności?

Zdaniem jury jak i widzów zwycięzcą został projekt Erasumuse zaadresowany do studentów pragnących skorzystać z programu Socrates-Erasmus. W zamierzeniach ma on być jeśli dobrze rozumiem platformą (portalem społecznościowym) umożliwiającą zebranie wszystkich informacji przed planowanym wyjazdem na stypendium. Początkowo sceptycznie podchodziłem do tego pomysłu, ale jak się dłużej zastanowić to jeśli z portalu tego mieliby korzystać studenci z całej Europy to ma on predyspozycje do tego, aby odnieść sukces. Listę pozostałych nagrodzonych można zobaczyć na blogu Antyweb. Natomiast realcja w formie video znajduje się na blogu Mediafun Cafe

17 maja 2009

Jadę na Democamp

Właśnie zrobiłem rezerwacje na sobotnio-niedzielny Democamp odbywający się w Poznaniu. Tematyka startupów stała mi się ostatnio dość bliska, gdyż sam aktualnie pracuję nad jednym autorskim projektem. Kto wie, może któregoś dnia sam znajdę się po stronie prezentujących swój pomysł, więc póki co warto zobaczyć jak to robią inni zanim samemu przyjdzie stanąć przed publicznością. Jeśli kogoś ten temat zainteresował to polecam blog Antyweba oraz serwis Techcrunch. W przypadku, gdy samemu chce się śledzić pojawiające się polskie startupy to zapraszam na Startups.pl Informacje na temat prezentowanych witryn biorących udział w Democampie można znaleźć tutaj.

16 maja 2009

Spring Framework 3.0.0.M3 i Maven

Ostatnio zdarza mi się częściej używać Mavena, co jest generalnie ciekawym doświadczeniem, aczkolwiek czasami frustrującym. To ostatnie dopadło mnie przy próbie integracji ze Spring Framework. Na stronie projektu pokazany jest przykład integracji Springa z Mavenem. Repozytoria, z których można pobrać Springa są następujące:


springsource-milestone
http://repository.springsource.com/maven/bundles/milestone


springsource-release
http://repository.springsource.com/maven/bundles/release


springsource-external
http://repository.springsource.com/maven/bundles/snapshot


Przeglądać repozytoria można pod tym adresem. Teraz przyszedł czas, żeby zdefiniować zależności wskazujące na biblioteki jakich chcemy użyć w naszym projekcie. Tutaj mała wzmianka. Nazewnictwo artefaktów uległo zmianie w stosunku do poprzednich wydań Springa, więc migracja ze starszych wersji dla projektów używających Mavena może okazać się kłopotliwa.


org.springframework
org.springframework.core
3.0.0.M3


Wydawać by się mogło, iż to już wystarczy. Niestety nie. Przy próbie ściągnięcia bibliotek okazuje się, że w repozytorium Springa nie ma wszystkich bibliotek, z których korzysta Spring. Prawdę mówiąc na tym etapie utknąłem. Na szczęście, ktoś wcześniej miał podobny problem i zasugerował dodanie repozytorium Atlassiana.


atlassian-m2-repository
https://m2proxy.atlassian.com/repository/public


Powyższe przygody sprawiają, że ciśnienie Ci wzrasta. Problem z zależnościami jest częstym przeżyciem dla użytkowników Mavena. Nie wiem do końca z czego to wynika? Czy problem leży po stronie twórców Mavena? Czy może ludzie, którzy umieszczają swoje biblioteki w publicznych repozytoriach nie zawsze dbają w należyty sposób o to, aby pobranie bibliotek odbywało się bezproblemowo?

14 maja 2009

Dołączenie źródeł do Eclipse'a za pomocą Mavena

Ciekawą cechą mavenowego pluginu dla eclipse'a jest możliwość dołączenia dokumentacji do używanych bibliotek. Odbywa się to w bardzo prosty sposób. Mając stworzony projekt przy użyciu Mavena w linii poleceń wpisujemy standardowe polecenie generujące niezbędne pliki potrzebne do rozpoznania naszego projektu przez Eclipse'a, ALE czynność tą popełniamy z dodatkowym parametrem:

mvn eclipse:eclipse -DdownloadSources=true


Prawie gotowe! Jeśli wcześniej mieliśmy otwarty owy projekt w Eclipsie, to wystarczy w Package Explorerze (czy też w Navigatorze) kliknąć na katalog z nazwą projektu i wcisnąć F5 w celu odświeżenia konfiguracji projektu. Od tego momentu cieszymy się możliwością przeglądania dokumentacji używanych bibliotek. Dzieje się tak po najechaniu myszką na nazwę klasy albo metody.